Rumuński producent kosmetyków poszukuje dostawców lub producentów produktów do pakowania kremów do twarzy w ramach umowy dotyczącej usług lub produkcji.

Rumuński producent kosmetyków poszukuje dostawców lub producentów produktów do pakowania kremów do twarzy w ramach umowy dotyczącej usług lub produkcji.

Szczegóły oferty BRRO20190207001

Rumuńska firma chce zostać dystrybutorem fotowoltaicznych i termicznych paneli słonecznych.

Rumuńska firma chce zostać dystrybutorem fotowoltaicznych i termicznych paneli słonecznych. Obecnie firma oferuje usługi projektowania i instalowania systemów solarnych i innych typów instalacji elektrycznych. Potencjalni partnerzy to producenci i hurtownicy paneli słonecznych. Współpraca będzie oparta na umowach o świadczenie usług dystrybucyjnych. Szczegóły oferty BRRO20190122001 

Francuski dystrybutor szklanych produktów używanych jako pojemniki na żywność poszukuje nowych dostawców słoików i butelek.

Francuski dystrybutor szklanych produktów używanych jako pojemniki na żywność poszukuje nowych dostawców słoików i butelek. Firma także oferuje swoje usługi jako dystrybutor.

Nr oferty BRFR20190613001

Brytyjski dostawca dla służby zdrowia poszukuje nowoczesnych rozwiązań do zapobiegania infekcjom.

Brytyjski dostawca dla służby zdrowia poszukuje nowoczesnych rozwiązań do zapobiegania infekcjom.

Nr oferty BRUK20190523003

Fiński projektant wielofunkcyjnych mebli poszukuje producentów w Estonii, Łotwie, Litwie lub Polsce.

Fiński projektant wielofunkcyjnych mebli poszukuje producentów w Estonii, Łotwie, Litwie lub Polsce.

Nr oferty BRFI20190312001

Zagraniczne firmy poszukują partnerów biznesowych w Polsce – sprawdź, kogo szukają.

Zagraniczne firmy poszukują partnerów biznesowych w Polsce – sprawdź, kogo szukają.

Zachęcamy do lektury sierpniowego newslettera konsorcjum Enterprise Europe Network Polska Wschodnia. Pobierz

Erasmus dla młodych przedsiębiorców

Erasmus dla młodych przedsiębiorców

Cel finansowania: Uczenie się od doświadczonych przedsiębiorców z innych państw
Start składania wniosków – 1 lutego 2019
Koniec przyjmowania wniosków – 31 stycznia 2022
Maksymalne dofinansowanie – 6 600 euro
Wkład własny – 0%
Miejsce realizacji projektu – Zagranica
Zasięg terytorialny projektu – Polska i zagranica

Dla kogo? – MŚP Celem konkursu Erasmus dla młodych przedsiębiorców jest sfinansowanie przyszłym i początkującym przedsiębiorcom możliwości uczenia się od doświadczonych ludzi biznesu, prowadzących firmy w innych państwach.

Co zyskasz uczestnicząc w projekcie?

Cyfryzacja MŚP – nabór do projektu

Cyfryzacja MŚP – nabór do projektu

DigitaliseSME to projekt skierowany zarówno do małych i średnich przedsiębiorstw planujących cyfryzację, jak i specjalistów, którzy pomogą tym firmom we wdrożeniu cyfrowych rozwiązań.

Celem projektu DigitaliseSME (Digital Enablers in SMEs: Support for Digitalisation to Enhance SMEs’ Capacity to Go International and Innovate) współfinansowanego przez Komisję Europejską jest przyspieszenie cyfryzacji przedsiębiorstw państw UE poprzez sparowanie firm planujących cyfryzację określonych procesów z zagranicznymi ekspertami z państw UE, którzy im w tym pomogą. Korzyści odnoszą obydwie strony.

Jeśli zgłosimy się do projektu jako firma planująca cyfryzację, zostanie nam przydzielony specjalista na miesiąc czasu, z czego przez dwa tygodnie będzie on wykonywał swoją pracę zdalnie, natomiast przez kolejne dwa tygodnie u nas w firmie. Wynagrodzenie eksperta pokrywa DigitaliseSME. Po naszej stronie jest jedynie zapewnienie ekspertowi wyżywienia oraz noclegu na okres dwóch tygodni. Udział w projekcie mogą wziąć przedsiębiorstwa zatrudniające od 1 do 499 pracowników.

Jeśli zgłosimy się do projektu jako specjalista (również jako firma świadcząca usługi związane z cyfryzacją przedsiębiorstw np. software house), zostaniemy przydzieleni do pracy z konkretnym przedsiębiorstwem na miesiąc czasu – dwa tygodnie zdalnie, dwa tygodnie na miejscu. Za pracę otrzymamy wynagrodzenie w wysokości 8 tys. euro, a także zakwaterowanie i wyżywienie.

Cyfryzacja w rozumieniu projektu obejmuje m.in. takie obszary jak: systemy ERP, IoT, druk 3D, robotykę przemysłową, analitykę danych, projektowanie cyfrowe, automatyzację procesów, sztuczną inteligencję czy zaawansowane technologie laserowe.

Formularz rejestracyjny dla specjalistów od technologii cyfrowych (digital enabler)

Formularz rejestracyjny dla przedsiębiorców potrzebujących pomocy w cyfryzacji (hosting company)

Tak działa DigitaliseSME w praktyce.

Więcej szczegółów o projekcie tutaj.

„Nie samym zbożem żyje człowiek…”

„Nie samym zbożem żyje człowiek…”

Przykład firmy BHZ Agromat pokazuje, że nie trzeba być jednorożcem aby odnieść rynkowy sukces. Na działalności dystrybucyjnej też się nieźle zarabia. Trzeba tylko znaleźć odpowiednią niszę, jak Zbigniew Matusiak, którego firma sprzedaje surowce ekologiczne w całej Europie.

Zbigniew Matusiak założył dziesięć lat temu firmę pośredniczącą w sprzedaży surowców organicznych. Zaczynał od zera. Dzisiaj jego firma Biuro Handlu Zagranicznego Agromat ma ponad 20 proc. udziału w polskim rynku surowców ekologicznych oraz sieć zagranicznych partnerów, obejmującą dostawców i odbiorców z większości państw europejskich. W początkowym etapie działalności przedsiębiorstwo Zbigniewa Matusiaka otrzymało od Enterprise Europe Network nieocenioną pomoc w rozwoju – udział w misjach gospodarczych, które skutkowały zazwyczaj długoletnimi kontraktami z zagranicznymi partnerami. W pierwszym roku działalności firma z lubelskiego miała 2 mln zł obrotu, w ubiegłym – 18 mln zł. Została doceniona przez Enterprise Europe Network i nominowana do zeszłorocznej nagrody Network Award, jako firma, która potrafiła we wzorowy sposób przekuć wsparcie tej Sieci na swój rozwój.

Trudne początki

Przed rozpoczęciem własnego biznesu właściciel BHZ Agromat pełnił funkcję dyrektora w firmie produkcyjno-handlowej, z której odszedł z przyczyn osobistych i ambicjonalnych. Z pięcioma tysiącami złotych w kieszeni zaczął szukać sposobu na siebie i stworzenie nowoczesnej firmy. Pomysł na biznes podsunęła mu mieszkająca w Wiedniu koleżanka, która miała w tym czasie styczność z surowcami ekologicznymi. Zasugerowała, by rozpoczął podobną działalność w Polsce, ponieważ jest to aktualnie dynamicznie rozwijający się i dobrze rokujący na przyszłość segment rynku. Handel zagraniczny nie był mu obcy, więc postanowił spróbować swych sił w nowej roli.

Kluczową kwestią na początkowym etapie działalności było uzyskanie kapitału obrotowego od prywatnej firmy –bezpłatnego, odnawialnego kredytu kupieckiego w wysokości 40 tys. euro, który dostał „na ładne oczy”, jak sam wspomina. Banki w tym czasie w ogóle nie chciały z nim rozmawiać, ponieważ firma nie miała praktycznie żadnego majątku. – Początki były koszmarnie trudne. Z pomocą, co prawda nie finansową, lecz merytoryczno-organizacyjną, przyszła nam Lubelska Fundacja Rozwoju – wspomina Zbigniew Matusiak, właściciel i założyciel BHZ Agromat. Fundacja pomogła mu w organizacji badań marketingowych na terenie Litwy, Łotwy i Polski. Korzystał też ze szkoleń oraz wyjeżdżał na misje gospodarcze do Rygi i do Kowna.

– Zaraz po rejestracji firmy i analizie rynku, wyjechaliśmy na Litwę, ponieważ w tamtym czasie, w przeciwieństwie do Polski, produkowano tam duże ilości surowców ekologicznych, i zaczęliśmy szukać dostawców – mówi Zbigniew Matusiak. Udało mu się nawiązać relacje biznesowe z czterema gospodarstwa rolnymi – byli to pierwsi dostawcy ziarna organicznego dla firmy Zbigniewa Matusiaka. Trafił idealnie, ponieważ w państwach bałtyckich nie było dużego popytu na tego typu surowce, więc witano go z otwartymi ramionami.

Surowce ekologiczne są ponad dwukrotnie droższe od tych wytwarzanych metodą konwencjonalną, a żeby je kupić, trzeba mieć na nie zarezerwowaną gotówkę, bo rolnicy nie są skorzy do akceptowania płatności z odroczonym terminem. Zbigniewowi Matusiakowi udało się jednak przekonać swoich pierwszych kontrahentów do tego, by zgodzili się otrzymać zapłatę z kilkudniowym opóźnieniem. W ten sposób łatał dziury w kapitale obrotowym. Na tyle skutecznie, że pierwszy rok działalności BHZ Agromat zamknął na poziomie dwóch milionów złotych obrotu.

Zdjęcie Michała Matusiaka, menedżera ds. handlu BHZ Agromat

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nauczyć się języka

Z czasem sieć partnerstwa się rozwinęła, bowiem do uszu kolejnych rolników zaczęły docierać wieści, że pojawiła się firma z Polski, która skupuje ekologiczne zboże. Na Litwie właściciel BHZ Agromat miał spędzić tylko dwa miesiące – został tam dwa i pół roku. – W tym czasie na zachód Europy sprzedawaliśmy towar wyłącznie z Litwy i Łotwy. W Polsce nie mieliśmy praktycznie żadnego dostawcy – tłumaczy. Przy okazji nauczył się języka litewskiego, który okazał się bezcenny w kontekście dalszego rozwoju firmy, utrzymywania kontaktów i nawiązywaniu relacji z kolejnymi partnerami.

W latach 2011-2012, dzięki wsparciu ośrodków Enterprise Europe Network, firma z lubelskiego podpisała dwanaście międzynarodowych kontraktów biznesowych. Wzięła też udział w misji handlowej do Bolonii organizowanej z okazji Międzynarodowych Targów MACFRUT, dedykowanych sektorowi owocowo-warzywnemu. Podpisała tam wtedy kontrakty z dwójką włoskich odbiorców.

Pomoc Sieci, z której korzystał BHZ Agromat, nie ograniczała się wyłącznie do pomocy w nawiązywaniu kontaktów z zagranicznymi partnerami. Zbigniew Matusiak oraz jego pracownicy brali również udział w organizowanych przez nią warsztatach i szkoleniach, chwaląc przede wszystkim te wydarzenia, dzięki którym zdobyli umiejętności z zakresu różnic kulturowych oraz psychologii biznesu w kontekście handlu zagranicznego. – Zupełnie inaczej rozmawia się z kontrahentem niemieckim, a zupełnie inaczej z włoskim czy hiszpańskim – zwraca uwagę właściciel BHZ Agromat.

Zyskać wiarygodność

– Jestem bardzo wdzięczny za pomoc otrzymaną od Enterprise Europe Network, zwłaszcza w pierwszych latach działalności firmy. Udział w misjach gospodarczych miał dla nas nieocenioną wartość. Z dwóch względów. Po pierwsze, będąc pod parasolem Sieci stawaliśmy się dla naszych potencjalnych kontrahentów wiarygodnym partnerem. Po drugie, różne ośrodki Enterprise Europe Network, na przykład ryski, organizowały spotkania specjalnie dla nas, zapraszając na nie firmy, z którymi mogliśmy nawiązać współpracę, na przykład dostawców surowców ekologicznych – mówi Zbigniew Matusiak.

Dzięki działalności Sieci poznawali nie tylko dostawców, ale i odbiorców, którymi są przede wszystkim partnerzy z państw „starej” Unii. Oprócz nich nasi południowi sąsiedzi – Czesi i Słowacy. – Wyjeżdżali na misje zarówno do Bolonii, jak i Stambułu. Swoich odbiorców poznali też m.in. w Atenach. Oczywiście nie wszystko i nie wszędzie można sprzedać. Do każdego klienta trzeba podchodzić w sposób indywidualny – tłumaczy właściciel BHZ Agromat. Mają na tyle szeroki wachlarz asortymentu, ażeby móc skierować określone produkty do poszczególnych firm, które zajmują się przetwórstwem konkretnych surowców np. na płatki śniadaniowe czy mąkę. Przedsiębiorstwo Zbigniewa Matusiaka dostarcza im m.in. żyto, pszenicę, jęczmień, pszenżyto, owies, grykę oraz proso, a z motylkowych – łubin, bobik i groch.

 – Od kilku lat pracujemy na najtrudniejszych rynkach Europy Zachodniej, gdzie jesteśmy postrzegani jako pewna, wiarygodna firma – mówi. W zeszłym sezonie sprzedali około 12 tysięcy ton surowców, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na surowce ekologiczne. Właściciel BHZ Agromat szacuje, że udział jego firmy w krajowym rynku ziaren organicznych wynosi od 20 do 25 procent.

O ile minusem działalności dystrybucyjnej jest ryzyko utraty płynności finansowej, lub utrata potencjalnych kontraktów, jeśli nie zdecydujemy się na zakup surowców, o tyle ma też ona swoje plusy. W przypadku firmy Zbigniewa Matusiaka, odchodzą koszty związane z budową magazynów, silosów i przechowywaniem surowców. Logistyka jest zorganizowana w ten sposób, że transport surowców odbywa się bezpośrednio od dostawców BHZ Agromat do ich klientów. Usługi transportowe na rzecz firmy z lubelskiego świadczą firmy spedycyjne, z którymi Zbigniew Matusiak jest od lat zaprzyjaźniony i ma do nich zaufanie. – Innym też trzeba dać zarobić. My się znamy na handlu, a inni na logistyce – tłumaczy. Wśród nich są zarówno przedsiębiorstwa spedycyjne z Polski, jak i z Litwy oraz Łotwy. Mają z nimi zawarte wieloletnie kontrakty.

Jednak bycie firmą ekologiczną wiąże się z pewnymi restrykcjami. Samochody tuż po załadowaniu towaru muszą zostać od razu zaplombowane, same zaś spedycje i pojazdy, tak samo, jak i spółka Zbigniewa Matusiaka, są certyfikowane. Aby otrzymać takie certyfikaty trzeba przejść przez szereg audytów.

Nie tylko ziarnem człowiek żyje

Kilka lat wstecz Zbigniew Matusiak otworzył gospodarstwo agroturystyczne, a właściwie małe wiejskie SPA, jak je określa. Klientów z okolic praktycznie nie ma, za to z różnych innych zakątków Polski – owszem. Zresztą nie tylko z Polski, bo i z całej Europy. – Tak naprawdę odwiedza nas więcej obcokrajowców, zwłaszcza z Europy Zachodniej, niż Polaków – tłumaczy. Inspiracja przyszła z krajów bałtyckich, bowiem wzorował się na gospodarstwach litewskich z kompleksami saun, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Takie sauny są i w gospodarstwie Zbigniewa Matusiaka. Jak mówi, w tym roku było zatrzęsienie klientów – od maja do października nie mieli praktycznie żadnego dnia z wolnym łóżkiem. Gospodarstwo zostało wyróżnione w plebiscycie na najlepszy ośrodek agroturystyczny województwa lubelskiego i zajęło w nim drugie miejsce.

W firmie zatrudnionych jest w sumie czterech pracowników, jednym z nich jest syn pana Zbigniewa, Michał, który pełni w spółce rolę menedżera do spraw handlu zagranicznego, a w przyszłości będzie nią zarządzał. – Firmę chciałbym przekazać synowi. Najpierw jednak muszę go odpowiednio przeszkolić, żeby mógł sprostać wszelkim obowiązkom jakie wiążą się z szefowaniem oraz rozwijał firmę dalej, w sposób zrównoważony – mówi. Aczkolwiek, jeśli siły dopiszą panu Zbigniewowi, będzie jeszcze bardziej chciał się skupić na rynku polskim, gdzie nadal jest bardzo duży potencjał rozwojowy, jednak nie tyle na handel surowcami, co już produktem przetworzonym. Stąd nieśmiałe plany budowy własnej przetwórni…

Technologie dla kobiet

Technologie dla kobiet

Celem programu małych grantów „Technologie dla kobiet” jest finansowanie usług proinnowacyjnych, w tym badawczych, a także mentoringu oraz inwestycji wspierających wdrożenie i rozwój technologicznych innowacji procesowych lub produktowych w mikro, małych lub średnich firmach prowadzonych przez kobiety. Program powinien także przyczyniać się do nawiązywania i zacieśniania współpracy pomiędzy polskimi przedsiębiorczyniami a podmiotami norweskimi.

Szczegóły pod adresem: https://www.een.org.pl/component/grants/grants/technologie-dla-kobiet

KALENDARZ WYDARZEŃ

ENTERPRISE EUROPE NETWORK POLSKA WSCHODNIA
realizacja:
X

Strona korzysta z plikow cookies w celu realizacji uslug i zgodnie z Polityka plikow Cookies. Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu w Twojej przegladarce.